Okazały jubileusz KŁ „Knieja” Gdańsk jest doskonałą okazją do podsumowania wielu lat ciężkiej pracy i konfrontacją marzeń z rzeczywistością. Ile udało się zrealizować z tego co sobie zamierzyliśmy, a ile jeszcze przed nami? Na to pytanie nie da się odpowiedzieć jednoznacznie, bo każdy ma inne nadzieje i inną wizję ich realizacji. Gdybym ja miał jeszcze raz wybierać koło łowieckie w szeregi którego chciałbym wstąpić, z pewnością byłaby nim „Knieja”.Tu ziściły się wszystkie moje marzenia, tu używając słów Juliana Ejsmonda, „sny stały się jawą coraz cudniejszą, gdy nastąpiły ...zaślubiny na wieki wieków duszy myśliwskiej z duszą puszczy...”
„Knieja” Gdańsk powstała w 1946 r. z inicjatywy pracowników Dyrekcji Lasów Państwowych w Sopocie, ale 70 urodziny obchodzimy już nie tylko jako koło leśników, ale konglomerat bardzo wielu zawodów. Nasi myśliwi w większości są „mieszanką” Kaszubów, Kociewiaków i Borowiaków. Dzierżawimy 3 obwody. Wszystkie są doskonale zagospodarowane. W 2006 r. koło otrzymało najwyższe odznaczenie łowieckie „Złom”. Takim samym odznaczeniem udekorowano Andrzeja Błasiaka, Henryka Borskiego i Romana Wasilewskiego.
Jacy jesteśmy
Największym bogactwem koła są myśliwi. To elita ludzi lasu. W wielu dziedzinach życia nieprzeciętnie uzdolnionych i utytułowanych, ale i wspaniałych kolegów. Ich twórczość artystyczna i literacka o tematyce przyrodniczej i łowieckiej została doceniona podczas wystaw zagranicznych i krajowych oraz w licznych konkursach.
Malarstwo Zenona Kaszuby i rzeźba w porożu Kazimierza Kręckiego zdobią sale muzeów i gabinety myśliwskie w wielu krajach.
Dużą popularnością cieszyła się książka Andrzeja Klamana „W Kaszubskiej Kniei”. Skarbnicą wiedzy o życiu koła są opasłe tomy kroniki Krzysztofa Grebasza zdobione jego twórczością graficzną i malarską. To prawdziwe arcydzieła. Krzysztof jest również laureatem Konkursu Plastycznego im. Juliana Fałata, a jego obrazy olejne, pastele czy akwarele miały swoje wystawy i zdobią pokoje kilku pokoleń myśliwych.
Znakomitą współpracą ze szkołami szczycą się Dariusz i Lech Gollusowie, Marcin Rutkowski i Ryszard Miotk. Bardzo aktywny jest kociewski oddział Klubu Kolekcjonera i Kultury Łowieckiej, którego prezesem jest January Potulski. Pomagali mu Andrzej Czerliński, Mieczysław Kamiński i Andrzej Skalski.
Kynologia
Aż 23 myśliwych posiada psy doskonale przygotowane do pracy w polu i w wodzie. 9 z nich jest rodowodowych, a 6 posiada certyfikaty użytkowości. Przewodniczącym Komisji Kynologicznej Okręgowej Rady Łowieckiej w Gdańsku jest Marcin Rutkowski, który zmotywował nas do pracy nad własnymi psami. Od 2009r. organizujemy warsztaty kynologiczne, wynajmujemy wykładowców z prelekcjami. Od 2013 r. nasze koło jest współorganizatorem regionalnych konkursów pracy posokowców i tropowców. Wielu kolegów poświęca się tej profesji bez reszty, a Medi Bardebuska – suka posokowca bawarskiego, prowadzona przez Jakuba Piechowiaka w 2000r. zdobyła I miejsce uzyskując wynik 100/100 pkt i dyplom I stopnia
Jesteśmy jednym z nielicznych kół łowieckich w Polsce regularnie trenujących sześciobój strzelecki. W każdej chwili możemy wystawić kilka reprezentacji, tak w klasie mistrzowskiej jak i w powszechnej. Jarosław Grebasz pięciokrotnie plasował się w pierwszej dziesiątce Mistrzostw Polski. „Wawrzyny strzeleckie PZŁ” wywalczyli: Jarosław Grebasz ( 2 srebrne i 5 brązowych), Andrzej Klaman ( 1 srebrny i 3 brązowe), Wiesław Kamiński ( 1 brązowy). Klasę mistrzowską wystrzelali : Jarosław Grebasz, Jarosław Sułkowski, Roman Wasilewski, Andrzej Klaman, Andrzej Czarliński, Andrzej Sułkowski, Michał Szramka i Wiesław Kamiński.
W latach 1987 – 2016 reprezentacja koła 30 razy stawała na podium w zawodach okręgowych w Gdańsku. Osiem razy reprezentowaliśmy ORŁ Gdańsk na Krajowym Konkursie Kół Łowieckich z najlepszą szóstą lokatą w Manowie.
Kilka razy w roku organizowane są zawody koła, po których przyznawane są wewnętrzne odznaczenia strzeleckie ( złoty laur z bursztynem, złoty, srebrny i brązowy laur).
Tradycja, zwyczaje i trofea łowieckie
Ogromną uwagę przywiązujemy do kultywowania polskich tradycji, etyki, języka i zwyczajów łowieckich. Uroczyste polowania hubertowskie poprzedzone są mszą celebrowaną przez naszego myśliwego księdza kanonika Marka Błażejczyka w zabytkowym kościółku w Kokoszkowach. Tradycyjnie organizujemy również polowania wigilijne i zakończenia sezonu. Grane są wszystkie sygnały myśliwskie. Ślubowanie, dekorowanie Złomem ubitej zwierzyny, chrzest myśliwego i specjalny własny ceremoniał przyjmowania nowych myśliwych w szeregi bractwa, to nieodłączne elementy naszych spotkań. Na terenie każdego obwodu łowieckiego zbudowaliśmy kapliczkę ku czci św. Huberta.
Święty Hubert nie darzył nas wielkimi łaskami jeżeli chodzi o złotomedalowe trofea, ale i z tych, które pozyskaliśmy jesteśmy dumni.
Uroczystości jubileuszowe odbyły się w malowniczo położonym ośrodku w Iwicznie. Życzenia w imieniu Okręgowej Rady Łowieckiej w Gdańsku złożył jej prezes – Marek Gorski.
Aktualny Zarząd Koła przedstawia się następująco : Widzimir Grus – prezes, Roman Wasilewski – łowczy, Grzegorz Markiewicz – sekretarz, Katarzyna Mruk – skarbnik, Ryszard Miotk, January Potulski, Macin Rutkowski - gospodarze obwodów i Krzysztof Grebasz – członek honorowy. Komisja Rewizyjna pracuje w składzie: Andrzej Czarliński – przewodniczący, Jan Czaja, Mieczysław Kamiński, Andrzej Wiczanowski – członkowie.
Moje marzenia się spełniły. Dobrze się czuję w gronie ludzi lasu. Wszystkie te lata może nie były pasmem sukcesów, zdarzały się i porażki, ale w gronie przyjaciół łatwiej je znosić i wyciągać odpowiednie wnioski. Tym, którzy przyjdą po nas będzie niezwykle trudno poprawić nasze wyniki, ale życzę im tego z całego serca.
Darz bór kochane koleżanki i koledzy po strzelbie!
Andrzej Klaman
- Opublikowano: 02 styczeń 2017
- Odsłony: 1619
